źródło
Po pierwsze nie miałam laptopa,także mój dostęp do internetu był ograniczony. Kupiłam nowy jakiś tydzień temu,ale wszystko co mam na bloga,czyli zdjęcia zostały na komputerze stacjonarnym w domu,więc muszę je zgrać,bym miała co tu dodawać :)
Będziecie
musiały/musieli mi wybaczyć również to,że nie będę poświęcała tyle
czasu na bloga co kiedyś. Owszem będę się starać dodawać notki jak
najczęściej,ale teraz muszę zadbać sama o siebie. Muszę
sprzątać,gotować,robić zakupy- a właśnie zakupy zajmują mi najwięcej
czasu,gdy chodzę po hipermarketach i oglądam,co tam ciekawego mają:)
Zajęcia zazwyczaj zaczynam o 11,a kończę o 18. W tym jest 1,5 godz. przerwy by iść do domu i się najeść. I praktycznie wpadam i wypadam do mieszkanka. Jest to męczące,ale da się tak żyć-byle nie na dłuższą metę! Do tego wszystkiego dochodzą kolokwia-jedno już za mną :) I nauka oczywiście,nie mówię,że z wszystkiego się uczę tylko z matmy,bo wiem,że jak sobie odpuszczę to potem się pogubię.
Ostatnią rzeczą,o której chcę napisać to to,że mój blog obchodził 3 listopada swoje 1-sze urodziny!
Także chcę Wam bardzo podziękować za ten rok, moim stałym czytelnikom jak i osobom,które kiedykolwiek przez przypadek odwiedziły moją stronę. W następnym poście zrobię małe podsumowanie roku. Planowałam zrobić jakiś konkurs dla Was ,ale zbyt dużo się działo,a moje plany nie idą w parze z czynami. Jednak niedługo na pewno coś wymyślę :)))))))