Witajcie! Dzisiejsza notka będzie o zakupach internetowych. Czasami tak
jest,że kupujemy coś, co na zdjęciu wygląda inaczej i z rzeczywistością
nie ma nic wspólnego. Przedstawię ,więc na przykładzie paletki cieni
PARTY POPS jak można "zaskoczyć" klienta.
Na zdjęciu od sprzedawcy cienie prezentują się tak:
Jak widać jest tu róż, taki ciemny niebieski,dwa fioletowe odcienie i coś a`la mięta. PIĘKNE,ŻYWE KOLORKI!!!
A moja paletka wygląda tak:
Nie wiem, czy to celowy zabieg,aby skusić klientów czy po prostu sprzedawca nie miał innych zdjęć i skorzystał z tego co miał pod ręką.
Ja akurat te cienie wygrałam, z czego bardzo się cieszę!!! No ale, gdybym kupiła te cienie za własne pieniądze (cena 25zł) i zobaczyłabym zawartość przesyłki to bym była zszokowana! :D Zaskoczona byłam owszem, ale jak to się mówi "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda". Zresztą dwa cienie bardzo przypały mi do gustu,ale o tym opowiem w innej notce;)
Myślę,że dlatego warto prowadzić blogi,które mają na celu przybliżyć dany produkt i zanim coś się kupi w internecie lepiej poszperać w sieci i zobaczyć inne zdjęcia produktu ;)
CZĘŚĆ JUŻ WIE, A CZĘŚĆ JESZCZE NIE :)
Mam facebooka i zapraszam do polubienia:)
Niedługo notka jak te cienie się spisują ! Miał ktoś podobną sytuację? :)
kolory bardzo przekłamane a tak pięknie wyglądały an stronie ;/
OdpowiedzUsuńno przyznam szczerze, że gdybym ją kupiła to bym się zdenerwowała tym przekłamaniem... to zupełnie inne kolory
OdpowiedzUsuńKolorki faktycznie zdecydowanie różnią się od siebie. Myślę, że to zabieg typowo marketingowy. Niestety sprzedawcy są w stanie zrobić wszystko, aby "zachęcić" do zakupu.
OdpowiedzUsuńNo ten ostatni to już w ogóle przegięcie...
OdpowiedzUsuńmhmm kolory sie różnią, a nie powinny :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
pierwiasteksmaku.blogspot.com
Baaardzo się różnią, a faktycznie nie powinny :/
OdpowiedzUsuńkurcze, faktycznie jest duża różnica w kolorach...
OdpowiedzUsuńCiekawe jak Ci się będzie ich używało
faktycznie że są na maksa podkolorowane :O nieładnie...
OdpowiedzUsuńna szczęście jeszcze nie zdarzyło mi się zakupić na necie czegoś co w rzeczywistości było zupełnie inne
Różnica jest. Widać, że zdjęcie sprzedawcy mocno podrasowane...
OdpowiedzUsuńfakt,takie nasycone kolorki
OdpowiedzUsuńrzeczywiście na zdjęciu kolory są mocno podkręcone :/
OdpowiedzUsuńale przekłamanie, no jakbym sama za nie zapłaciła to bym się 'nieco' wkurzyła..
OdpowiedzUsuńrzeczywiście :p
OdpowiedzUsuńZaglądnij na NASZEGO bloga, zaszły ogromne zmiany, i już nie jestem w pojedynkę. Zapraszamy ! :*
różnica jest ogromna...dobrze, że to była wygrana:)
OdpowiedzUsuńUff.. Miałam je kupić.
OdpowiedzUsuńNaciąć się na fałszywe produkty sprzedawane w internecie nie jest trudno. Sprzedawcy często na zdjęciach pokazują coś, co w rzeczywistości z danym produktem ma niewiele wspólnego. Dobrze, że ostrzegasz ludzi przed zakupem tej paletki :)
OdpowiedzUsuńnie różni się bardzo, wiadomo ze sklepy dodatkowo rozjaśniają/ przyciemniają zdjęcia żeby produkty wydawały się bardziej atrakcyjne
OdpowiedzUsuńMoże i robią to, aby były bardziej atrakcyjne. Ogólnie to niby jest zgodne z prawem. Jednak jest diametralna różnica, a sam kolor też inaczej na oku wygląda niż na paletce, są takie obłe w rzeczywistości a na zdjęciu piękniutkie i żywe
OdpowiedzUsuńwielobarwne.blogspot.com
Nie przepadam za zakupami przez internet, rzadko je robię.
OdpowiedzUsuńA w cieniach jest mega różnica, szok :o
Zupełnie inne kolory, niestety kupując w internecie zawsze istnieje ryzyko, że produkt, który otrzymamy będzie wyglądać inaczej niż na zdjęciach :(
OdpowiedzUsuńkiepska sytuacja, ale niestety czasem tak sie zdarza..
OdpowiedzUsuńdlatego wolę kupować w sklepach, ale czasami zdarzy się zakup w internecie ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety, dlatego zaufane kosmetyki,które wiem jak już wyglądają mogę kupować w internecie, jeśli chodzi o jakieś nowości, wolę nie,bo właśnie boje się rozczarowania :))
OdpowiedzUsuńHej:*
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do wzięcia udziału w moim konkursie:)
Szczegóły na blogu!;)
Pozdrawiam
Kolory nie dla mojej karnacji- beże i brązy są dla mnie :)
OdpowiedzUsuń