Jestem ciekawa kosmetyków o zapachu kokosu, kto wie może kiedyś będę miała okazje je wypróbować.
A przechodząc do konkretów to na początek opis producenta :)
OPIS PRODUCENTA:
Sweet Fantasy to idealne połączenie zabiegu pielęgnacji
ciała ze słodką ucztą dla Twoich zmysłów. Krem o czekoladowym zapachu doskonale
zadba o Twoją skórę dłoni i uczyni rytuał ich pielęgnacji nadzwyczaj
przyjemnym. Kosmetyk zmniejsza uczucie suchości skóry rąk i sprawia, że staje
się ona gładka i miła w dotyku. Spróbuj, a będziesz chciała rokoszować się nim częściej
i częściej…
MOJA OCENA:
Krem rzeczywiście nawilża skórę dłoni i sprawia , że staje się ona gładka i miła w dotyku. Zamknięty jest w tubce z wygodnym zamknięciem (korek na zatrzask). Szybko się wchłania. Owszem pachnie czekoladą, ale nie taką jaką lubię najbardziej,ten zapach przypomina mi zapach ... świąt! Oj tak to jest dobre porównanie :D Razem z koleżankami tak stwierdziliśmy, że pachnie jak czekoladowy Mikołaj, który jest niemal w każdym sklepie w okresie świąt Bożego Narodzenia.
No to na tyle, postaram się zrobić recenzje jeszcze szamponu,którego już niewiele zostało :))
Nie lubię czekoladowych Mikołajów, kojarzą mi się z rozczarowaniem, bo zawsze ciekałam jak głupi, żeby je zjeść, a okazywały się zwykłą czekoladą. Za to słodkie kosmetyki uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję ! ;)
również dodaje do obserwowanych! :)))
Usuńjuż różne opinie czytałam i zastanawia mnie to już .. czy faktycznie dobry kosmetyk :) ale drogi nie jest a zapach mnie przyciąga ;) może nie ma rewelacji ale nie jest najgorszy :)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam krem do rąk, który zapachem przypominał mi płyn do mycia naczyń:D także wole zapach tej czekolady :D
UsuńMialam szampon z tej serii Joanny Sweat Fantasy, na poczátku zapach byl ok, ale z czasem zrobil sie paskudny
OdpowiedzUsuńa ja właśnie jestem najbardziej zachwycona szamponem czekoladowym :))
UsuńMiałam krem do rąk z Joanny, ale ten kokosowy. Pachnie bosko, a do tego bardzo dobrze nawilża skórę :)
OdpowiedzUsuńLubię ten krem :) Aż chciałoby się go zjeść :)
OdpowiedzUsuńmuszę skusić się na ten kremik ;-)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych