Strony

sobota, 16 listopada 2013

93. Zmiany,zmiany-czyli co tam u mnie słychać

Witajcie! Nie odzywałam się przez 2 miesiące,a to dlatego,że zmieniło się moje życie. Poszłam na studia i wszystko toczy się teraz szybciej. Czy żałuje? Absolutnie nie! Taka zmiana była mi potrzebna-nowe miejsce,nowi znajomi, samodzielność...

                                                                       źródło
Po pierwsze nie miałam laptopa,także mój dostęp do internetu był ograniczony. Kupiłam nowy jakiś tydzień temu,ale wszystko co mam na bloga,czyli zdjęcia zostały na komputerze stacjonarnym w domu,więc muszę je zgrać,bym miała co tu dodawać :)


Będziecie musiały/musieli mi wybaczyć również to,że nie będę poświęcała tyle czasu na bloga co kiedyś. Owszem będę się starać dodawać notki jak najczęściej,ale teraz muszę zadbać sama o siebie. Muszę sprzątać,gotować,robić zakupy- a właśnie zakupy zajmują mi najwięcej czasu,gdy chodzę po hipermarketach i oglądam,co tam ciekawego mają:)

                                                                        źródło
Zajęcia zazwyczaj zaczynam o 11,a kończę o 18. W tym jest 1,5 godz. przerwy by iść do domu i się najeść. I praktycznie wpadam i wypadam do mieszkanka. Jest to męczące,ale da się tak żyć-byle nie na dłuższą metę! Do tego wszystkiego dochodzą kolokwia-jedno już za mną :) I nauka oczywiście,nie mówię,że z wszystkiego się uczę tylko z matmy,bo wiem,że jak sobie odpuszczę to potem się pogubię.



Ostatnią rzeczą,o której chcę napisać to to,że mój blog obchodził 3 listopada swoje 1-sze urodziny!
Także chcę Wam bardzo podziękować za ten rok, moim stałym czytelnikom jak i osobom,które kiedykolwiek przez przypadek odwiedziły moją stronę. W następnym poście zrobię małe podsumowanie roku. Planowałam zrobić jakiś konkurs dla Was ,ale zbyt dużo się działo,a  moje plany nie idą w parze z czynami. Jednak niedługo na pewno coś wymyślę :)))))))